Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzisiaj 63,5 kg.


Czyli niewielki spadek, którego na razie nie warto odnotowywać. Jak spadnie poniżej 63 kg to zaznaczę. Z dietką się staram. Nie jadam kolacji tylko np. truskawki z jogurtem naturalnym. Słodycze ograniczyłam do minimum chociaż tak całkowicie to ich nie wykluczyłam. Generalnie staram się jadać dosyć często, w miarę chudo  i nie dopuszczać do "przejedzenia". Czyli ogólnie stosowana metoda.

Efektów wagowych na razie nie ma ale za to sylwetka!!!! Dziewczynki!!! Wszyscy naokoło mówią że znowu schudłam, chociaż tak jak mówię na wadze tego nie widać. Jednak ciało (przez te masaże) wygładziło się i to bardzo. Na razie byłam 12 razy i efekty (nie tylko dla mnie) są i to widoczne. Wczoraj kupiłam nastepny karnet po dosyć promocyjnej cenie więc zobaczymy jakie efekty będą za następne 12 wejść. Na razie walczę z ciągłymi zakwasami na brzuchu, udach i łydkach bo zwiększyłam ilość minut na te partie ciała kosztem np. masażu  kręgosłupa.

Jutro wielki dzień!!! W przedszkolu synka mamy Dzień Rodziny na którym dzieci przygotowały przedstawienie dla Mam. A po tym przedstawienie-niespodzianka, które UWAGA!UWAGA! przygotowali Rodzice dla dzieci!!!
Wczoraj była próba generalna. Popłakałam się ze śmiechu. Wszysko jest przygotowywane w wielkiej tajemnicy przed dziećmi więc będzie pewnie wielkie zdziwienie - zawsze to oni dla nas występowali a nie odwrotnie. 

No i wielka zagadka dla Was dziewczynki:

KOGO BĘDĘ GRAŁA W BAJCE O JASIU I MAŁGOSI???

Ciekawe która z was zgadnie????

  • kasperito

    kasperito

    29 maja 2009, 12:01

    zawsze to 0,5 kg mniej Ciebie:) a masaże z tego co mówisz fajna sprawa:)Ciekaw gdzie u mnie mogłabym pójść. A ile to kosztuje, może też bym pomyślała?

  • mandaryna66

    mandaryna66

    29 maja 2009, 10:00

    <img src="http://img201.imageshack.us/img201/829/rosekittenfb1.gif">

  • dgamm

    dgamm

    28 maja 2009, 17:21

    U nas w zerówce, dzieci pieknie sie przygotowały, było słodko miło i przyjemnie - ważne, że pogoda dopisała, dzieci wybawiły sie na całeg!PA!Udanego dnia rodziny.My mamy rajd rodzinny 6 czerca.pa

  • Lemika

    Lemika

    28 maja 2009, 15:08

    Ja ostawiam chatę z piernika :-) Fajnie, że masz rezultat ja też niedługo będę mieć bo się zapieram na ile tylko mi sił starcza żeby dietować ;-) Hahaha.Now or never! Ale ja musiałam bo przez faje mi zaczęło rosnąć w oczach. Pozdrawiam.

  • zimejka

    zimejka

    28 maja 2009, 10:47

    być tak,że tymi masażami więcej dobrego zdziałasz dla swojego ciała niż dietą.Oczywiście w miarę dietetycznego jedzenia musisz przestrzegać ale jak dochodzi do tego masaż to widzę,że i efekty są zauważalne czyli tylko pogratulować.Na przedstawieniu obstawiam cię w roli baby jagi co to wsadza dzieci do pieca!!!!Cicha woda brzego rwie....kurcze kosmetyków to moja córa ma więcej ode mnie...ba-ja przez całe swoje dotychczasowe zycie tylu nie miałam!!!!Kosmetyki odpadają......prędzej kupie jej jakiś ciuch.Pozdrawiam i życzę udanego i wesołego dnia Rodziny!!!!!

  • obtulanka

    obtulanka

    28 maja 2009, 10:34

    Nie wierze???Baba jaga-to Ty????

  • dora77

    dora77

    28 maja 2009, 10:00

    jak czytamy z Ignim jasia i Małgosię to czytamy że tato wysłał dzieci do lasu bo mu macocha kazał, czyli zła zona taty............... ale baba jaga tez może być, tylko jak cię wsadzą na łopacie do pieca?

  • dora77

    dora77

    28 maja 2009, 09:52

    może macochę, he he, pa

  • ankoran

    ankoran

    28 maja 2009, 09:31

    Gratuluje ,zaś w bajeczce możesz GRAĆ: Jasia,Małgosię lub Babę Jagę - pozdrawiam - Ania