To ważenie mnie wykończy! Ważę się co dwa dni bo nie mogę się powstrzymać. Ostatnio ważyłam się w poniedziałek i było pół kilo mniej niż dzisiaj... Nie wiem czy to przez wahanie wagi, czy przez co, ale mega mnie to wkurzyło. Trzymałam dietę te dwa dni, ćwiczyłam, a tu nagle pół kg więcej. Dzisiaj mało jadłam i pójdę biegać. Jeżeli jutro zobaczę maksymalnie tyle ile w poniedziałek, to następne ważenie dopiero po weekendzie
Quarkino
15 listopada 2017, 21:53To ważenie się co dwa dni tylko zrujnuje Ci psychikę. Nie warto.
Berchen
15 listopada 2017, 20:05niepotrzebnie sie wkurzasz, rob swoje a krok po kroku osiagniesz cel, chyba ze moze jakies zaburzenia hormonalne wejda w gre, ale to dopiero po co najmniej miesiacu do trzech miesiecy ocenisz - czy trzymajac sie zasad chudniesz czy nie. Powodzenia i cierpliwosci.