Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bulimia wróciła


WRÓCIŁA.  ZNOWU. 

Nie było jej już tak długo :/ staram się jeść regularnie i zdrowo,  ale dzisiaj poległam.  Napad i zjedzone jakieś 2000-2500 kcal w kilka minut.  Było dobrze tak długo.  Jestem zła,  załamana i wściekła. Nie wiem co robię źle.  Pochłonęłam kilkanaście wafelków,  batonów i ciastek.  Pocieszam się tylko tym,  że jutro nowy dzień i nowa szansa.  Nawet odechciało mi się biegać.  W planach było 12 km,  może uda mi się zmusić i chociaż to wyjdzie

  • SzczesliwaJa

    SzczesliwaJa

    22 września 2018, 00:56

    Przykre, ale NIE DAJ SIĘ!!! Pięknie schudłaś! Broń się rękoma i nogami przed bulimią i jojem! Nie wracaj ani do choroby, ani do wagi! Poczytaj blog Wilczogłodnej, albo skorzystaj z jej pomocy.