Witajcie Nie było mnie tu prawie 2 lata Chyba dlatego, że nie mam się czym, pochwalic' Wszelkie próby podejmowane przeze mnie są krótkotrwałe i wracam do punktu wyjścia No cóż, ciągle brakuje mi motywacji i nie pomaga w tym kuracja hormonalna, którą nadal mam Lubię jeśc' ... itp., które szybko pomagają mi odzyskac' to co straciłam Mam kolejne terminy szpitalne, które, mam nadzieję, pomogą mi spróbowac' zawalczyc' w końcu chcę byc' inna niż jestem, a efekt jest taki, że pewnie nie prędko zaktualizuję tu swoją wagę, bo jest mi wstyd pewnie też dlatego tu nie zaglądałam licząc na cud, który nie nadszedł Przez ostatni rok, w miarę możliwości, chodziłam na siłownię, uczciwie powiem, że pracowałam nad sobą, a efekt marny bo waże więcej niż zanim zaczęłam c'wiczyc'
No nic, od dzisiaj podjęłam kolejną próbę Trzymajcie kciuki
mudid
3 grudnia 2014, 20:52Trzymamy bardzo mocno! Powroty to także moja specjalność więc wiem co czujesz...
NormaJeane
3 grudnia 2014, 20:46Dasz radę! wierzę w Ciebie:)