Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I od nowa ...


Witajcie :) Nie było mnie tu prawie 2 lata :x Chyba dlatego, że nie mam się czym, pochwalic' (szloch) Wszelkie próby podejmowane przeze mnie są krótkotrwałe i wracam do punktu wyjścia :? No cóż, ciągle brakuje mi motywacji i nie pomaga w tym kuracja hormonalna, którą nadal mam (uff) Lubię jeśc' (tort)(lody)(czekolada)(donut)(frytki)... itp., które szybko pomagają mi odzyskac' to co straciłam :< Mam kolejne terminy szpitalne, które, mam nadzieję, pomogą mi spróbowac' zawalczyc' :) w końcu chcę byc' inna niż jestem, a efekt jest taki, że pewnie nie prędko zaktualizuję tu swoją wagę, bo jest mi wstyd (pot) pewnie też dlatego tu nie zaglądałam licząc na cud, który nie nadszedł (mysli) Przez ostatni rok, w miarę możliwości, chodziłam na siłownię, uczciwie powiem, że pracowałam nad sobą, a efekt marny :( bo waże więcej niż zanim zaczęłam c'wiczyc' (loser)

No nic, od dzisiaj podjęłam kolejną próbę :DTrzymajcie kciuki ;)

  • mudid

    mudid

    3 grudnia 2014, 20:52

    Trzymamy bardzo mocno! Powroty to także moja specjalność więc wiem co czujesz...

  • NormaJeane

    NormaJeane

    3 grudnia 2014, 20:46

    Dasz radę! wierzę w Ciebie:)