Pierwszy tydzień za mną
jakoś przeleciało
A u mnie już prawie 4 kg mniej
oby tak dalej
Mam największy ubytek wagi wśród wszystkich moich koleżanek
czasami czuję, że może zbyt gorliwie do tego podchodzę, ale później troszkę zwonię, narazie cieszy mnie mój zapał i rezultaty
zaraz wszystko obmierzę i nyny :) Papatki :)
mrowaa
19 stycznia 2010, 09:31Na początku waga zawsze szybciej spada:) Trzymam kciuki za następne kg:)))
majkaa1975
18 stycznia 2010, 23:15GRATULUJĘ 4 KILOGRAMY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!TO ŚWIETNY SUKCES .WART WYRZECZEŃ I ŁAKOCI .. ŻYCZĘ DALEJ TAKIEGO ZAPAŁU I SILNEJ WOLI . POWODZENIA :))))