Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:) Spada !


Waga na dziś to 101,1 kg oby tak dalej to niedługo zobaczę 9 z przodu , ale jednak muszę coś włączyć wieczór do jadłospisu , bo ciężko jest wytrzymać od 16 stej nic nie jedząc i prędzej czy później rzucę się na jedzonko .

Pozdrawiam was cieplutko ;)
  • Klavella

    Klavella

    7 kwietnia 2013, 15:19

    Witaj :) ważąc 104kg w 2011r. również miałam problem z głodem, pamiętam, że ostatni posiłek jadłam o 15 a później nic.... i wiesz miałam ataki głodu, tak burczało mi w brzuchu aż wstyd było... i wpadłam na pomysł, że o godzinie 17 albo po 17 piłam capuczino i pomogło :) oczywiście za jakieś 2 lub 3 godziny znów czułam głód ale wtedy sięgałam po herbatę owocową bez cukru albo piłam wodę mineralną. Trzymam kciuki pozdrawiam :)

  • Milena28.wroclaw

    Milena28.wroclaw

    6 kwietnia 2013, 12:22

    Najlepiej ostatni posiłek jedz tak o godz. 18 i niech to będzie coś lekkiego np. serek wiejski, wtedy nie będziesz tak odczuwała głodu wieczorem. Ja dopiero zaczynam swoje odchudzanie, ale Tobie gratuluję zbliżającej się 9-ki! :) Powodzenia w dalszej walce!:)

  • emi629

    emi629

    6 kwietnia 2013, 11:03

    9 już za chwilę zawita na Twojej wadze :):) Powodzenia

  • madllen1984

    madllen1984

    6 kwietnia 2013, 10:26

    Ja zajadam o 8,11,14 i 17 godzinie. Pierwszy tydzień był ciężki, bo jadałam wcześniej od 12-13godz. do 22-23. Teraz jest ok. Sporo piję po 17 i to mi pomaga:) Gratulacje za wyniki! Czekamy na 9 z przodu:)