Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
036. Nie wymiarowa ja ;3


Trochę mnie tutaj nie było, ale nawet nie chciało mi się pisać szczerze powiedziawszy. Choroba trzymała mnie dosyć ponad tydzień, dopiero wczoraj wyszłam z domu do sklepu i na krótkie spotkanie z przyjaciółką. Poza tym dwa tygodnie nie byłam na siłowni i ogólnie w domu nie miałam siły ćwiczyć - byłam totalnie osłabiona, jedynie to pokręciłam kilka razy hulahopem. Na szczęście żadnej nadwyżki itp u mnie nie ma, ponieważ normalnie i dosyć ładnie jadłam :)

Co do opisu ... byłam dzisiaj na zakupach m.in po spodnie i ... jestem totalnie niewymiarowa! Jak długościowo jest (w miarę!) okej i nogawki fajnie przylegają, tak w dupie za małe ... musiała bym mieć pupcie jak orzeszek. Za to jak w dupie jest spoko, to nogawki za długie i trochę za szerokie >.< ... no ale jest progress, kupiłam spodnie w Rozmiarze 34 i koszulkę opinającą XS ... ale i tak nogi to nadal moja zmora. Od poniedziałku wracam na siłkę (łuhuhu, ale się na nią nachodzę >.<)


Spokojnego Weekendu! 

  • LunaLoca

    LunaLoca

    21 grudnia 2014, 12:58

    Znam ten ból :D

  • angelisia69

    angelisia69

    20 grudnia 2014, 17:03

    oj problem ze spodniami to moja udreka wieczna :P jak dopasowane w tylku,to nogawki za dlugie :P

    • Dosia955

      Dosia955

      20 grudnia 2014, 17:08

      hah, dokładnie mam to samo :D !