Wykonując poszczególne etapy treningu widzę postęp w moim wykonaniu ćwiczeń. Z początku nie mogłam się pozbierać ,a nawet zrozumieć dane ćwiczenie a teraz nawet udało sie dotrzymać tempa trenerce. .Teraz rozumiem nazwę treningu'' POT '' , bo dosłownie leje się ze mnie strumieniami. Cieszę się , bo to znaczy że dałam z siebie maxa. Byle tak dalej ! Obym znowu nie straciła motywacji
sad.cat
6 września 2016, 19:31trzymam kciuki za Ciebie :) Ja dziś ledwo dałam radę z tempem ;)