Jestem już w 31 tygodniu ciąży. Właśnie zamieściłam obecne wymiary i wagę. Waga teraz to 69,5 kg, wiec jak na razie nie przekroczyłam jeszcze 70 kg. Od początku ciąży przytyłam 8,5 kg - tak, że idzie bardzo dobrze. Aż sama jestem zdziwiona, że biodra, uda, łydki, bicepsy i szyja tylko trochę mi się powiększyły - właściwie do wymiarów sprzed odchudzania. Mam nadzieję, że już tak zostanie, bo o wiele łatwiej będzie te cm po ciąży zgubic.
Właśnie jak sobie tak piszę, to dzidzia się obudziła i urządza mi harce w brzuchu. Fajne są te kopniaczki i ruchy dzieciątka - bardzo się cieszę, że znowu dane mi jest tego doświadczac.
Niedawno zaczęliśmy chodzic na basen całą rodzinką. Pływanie pomaga mi na problemy z biodrami w ciąży - może też trochę wygładzi mi cellulit na udach i pupie.
Jeszcze około 9 tygodni i będę mogła się pochwalic zdjęciami z dzidziusiem.
Już się nie możemy doczekac - a mój 6,5-letni synek jest zachwycony, że będziemy mieli bobaska i ciągle się dopytuje kiedy dzidziuś wyskoczy z brzuszka.
Tak, że na razie bawimy się z dzidzią w brzuszku, głaszczemy ją i czytamy bajeczki na dobranoc, a już niedługo będziemy mogli się razem bawic, karmic i cieszyc sobą nawzajem.
Madzia22m
7 lutego 2011, 21:02Zleci nim się obejrzysz :) gratuluję pięknej wagi!! Uważaj pod koniec, ja niestety dobiłam do 20 kilo!! i naprawdę ciężko to zbić :((
Azis.80
7 lutego 2011, 08:33Życzę jednocześnie zdrowego dzidziusia i pomyślnego rozwiązania. Pozdrawiam.