Odblokowali mi dzisiaj plan diety oraz fitness.
Rano cwiczyłam aerobik przez 25 min + cwiczenia z hantlami.
Poźniej większośc czasu zeszła mi na przeglądaniu planu diety, wymienianiu niektórych produktów (np. nie mogę jeśc cytrusów), więc wszystkie potrawy z ich wykorzystaniem poszły do wymiany.
Następnie poszłam do sklepu robic zakupy: po raz pierwszy będę jadła kiełki fasoli,
Ciekawą propozycją jest schab z truskawkami, lub kanapka z szynką i kiwi na niej, a także kurczak z wiśniami.
Ogólnie plan jest dobrze dobrany - jest dużo warzyw, owoców, produktów z błonnikiem, nabiału i mięsa. Wszystko w odpowiednich proporcjach.
Jedyny minus jaki na razie zauważyłam to to, że w większości przypadków nie mogę wymienic tylko jednego produktu, a resztę dania zostawic (np. zamienic sok pomidorowy na inny), tylko musiałabym wymienic całe danie, ale zobaczymy, może w trakcie tygodnia będzie można coś jeszcze podmieniac.
To tyle pierwszych wrażeń - muszę się zając synkiem.
tothecore
29 czerwca 2009, 00:14Nie przemawaiają do mnie takie połączenia miesa z owocami... Ale mam nadzieję, że nie smakują le i że dietka przyniesie spodziewane efekty :)))