Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ważenie


Dzisiaj na wadze troszeczkę więcej - 59,4 kg ale, że właśnie mam @ więc ogólnie nie jest źle.
Cały czas robię A6W - tylko, że każdy dzień powtarzam dwa razy, bo wtedy łatwiej mi się przyzwyczaić do zwiększającej się liczby powtórzeń - wiem, że w sumie zajmie mi to wszystko 84 dni, ale dzięki temu cały czas idę do przodu i na dzień dzisiejszy zostało mi tylko 66 dni A6W. Poza tym dalej ćwiczę z hantelkami i postaram się w ten weekend wrócić do tańca z Wii.
Tak, że ogólnie ciągle do przodu, motywacja wróciła, apetyt zmalał i coraz bardziej się sobie podobam. Przywiozłam z Polski książki autorstwa Trinny & Susannah i właśnie się doszkalam.
Tak, że jak dobrze pójdzie we wrześniu gubienie cm i kg to już za miesiąc planuję odnowić szafę i zacząć się stylowo ubierać. Jak coś ciekawego kupię to zrobię zdjęcia i tu wkleję.
No nic idę z synkiem na zakupy szkolne - wrócę tu wieczorkiem i postaram się wkleić zdjęcia jak wyglądam po kolejnym miesiącu odchudzania.