Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
29 lipca


Hej Wam!:)


Ja tylko na chwilkę, bo mam trochę mało czasu, bo jeszcze dziś nie ćwiczyłam, a do pracy na 15.00, w ogóle miałam dać wpis dopiero wieczorkiem po pracy, ale dziś się zmierzyłam i zważyłam po długim czasie i nie mogłam się powstrzymać żeby się pochwalić, bo sama nie mogę wyjść z podziwu;p widziałam, że trochę schudłam, ale nie wiedziałam że aż tyle:D aż normalnie muszę chyba w nową wagę zainwestować, bo nie wiem czy się nie popsuła:D hehe no ale jak na razie pokazuje mi 7 kg mniej!!! Szczęśliwa jestem baaaardzo:D:D:D


Miałam ćwiczyć rano, ale musiałam jechać pozałatwiać sprawy, które mi wyskoczyły nie spodziewanie i dlatego jeszcze się nie wzięłam, ale zaraz idę:) Umyłam samochód - trochę się zmęczyłam, bo żar leje się z nieba, ale za to autko pięknie lśni:D heh... ciekawe na jak długo;P


Może po pracy jeszcze coś napisze, zobaczę czy będzie mi się chciało, bo jak wrócę też bym chciała jakiś trening sobie zrobić;) ale zobaczymy jak to wyjdzie. A no i muszę jeszcze po zaglądać do Waszych pamiętników, mam nadzieję że nadrobię moje zaległości;)


Buziole i życzę powodzenia!:*