Ja mam za sobą juz spacerek do pracy ( około 2 km ) małe śniadqanko ( kajzerka z szyneczka i ogórkiem ) a na biurku serek waniliowy i pomarańcza. Wystarczy do 18:00. Jak wpadnę do domku zjem obiadek i będzie OK.
Pozdrowienia i trzymam kciuki za Was.
nitusia
12 marca 2007, 09:42<img src="http://img92.imageshack.us/img92/7113/kociakgl0.png" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />