Siedzę, pracuję a koleżanki z pokoju wcinają batoniki, zupki w proszku, cukiereczki, pączki, piją kawkę z mlekiem i cukrem, a ja się trzymam!!! Twardo!! Od śniadania tylko serek homogenizowany, pomarańcza, kiwi, woda i czerwona herbatka. Ale jestem twarda.
P.S. proszę odpowiedzcie na mój wcześniejsz wpis i podzielcie się przepisem na dobry szpinak.