Pierwszy dzień z Vitalią. Przepisiki spoko, smaczne. Wieczorem zrobiłam sobie mały cheat treat - wypiłam kakao na mleku z cukrem (kokosowym, hehe) ale pozwoliłam sobie dlatego bo dzisiaj pół godziny ćwiczyłam w domu i pół godziny poszlam się przebiec w zimną i mokrą Szkocką pogodę. Co zrobić, zima jest i miło wieczór spędzić przy kubku z kakao😉 od jutra będę grzeczna😛 mam 8 miesięcy żeby zgubić zbędne kg do ślubnej sukienki, trzymajcie kciuki