Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hej


dzis zaczelam. na pierwszy dzien idzie nie zle ten glod jest nawet do zniesienia. dzieki serkowi i owoca nie czuje takiego pragnienia na slodycze. myslalam sobie ze jest tego jedzenia tak duzo  a tu jednak czuc ochote siegniecia po cos malego. w zasadzie jestem od 6 do 15 w pracy w domu jestem 016 wiec mam bardzo malo czasu na to by myslec o glodzie.dziewczyny mam dobry sposob dzis np zjadlam obiad i umylam 6 okien. gdy skonczylam byla 21 cwiczenia chwilka oddechu i idziemy spac . tak minal ten pierwszy dzien. musze wm powiedziec ze gdy zglosilam sie do programu wazylam 69 a dzis waga pokazale nie cale 67 samymi cwiczeniami udalo mi sie pozbyc sie 1.5 kg super. jestem troszke zmeczona ale szczesliwa. .t robie to dla mojego synka . musze sie trzymac mocno byle do 60 potem z gorki.
  • iamnotperfect

    iamnotperfect

    21 czerwca 2011, 13:19

    Ale mały przystojniak:D

  • Krecona86

    Krecona86

    21 czerwca 2011, 08:04

    ale masz przystojniaka, świetny ten Twój synek. oby tak dalej z dietką szło.