Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny dzień...


No to lekcje odrobione, dzisiaj 1,5 godzinki na orbim. Na obiadek były brokuły, ziemniaki i bardzo fajna rzecz a mianowicie papirus winiary. Mięsko jest takie fajne soczyste i nie wymaga wielkiego wkładu w przygotowanie. Oszczędność czasu jest zaletą bez wątpienia. OK idę na kolację a potem jeszcze trochę poćwiczę. Buźka
  • edzia3458

    edzia3458

    27 lutego 2013, 10:58

    Staram się ćwiczyć regularnie ale nie zawsze mi to wychodzi

  • therock

    therock

    26 lutego 2013, 23:49

    jadłam raz papirusa i był bardzo smaczny:)

  • Caarmeen

    Caarmeen

    26 lutego 2013, 23:42

    Sporo ćwiczysz ;) Powodzenia.