Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mały sukces


. Gdy się rejestrowałam ważyłam 95 kg, później waga skoczyła jeszcze wyżej. Nowy Rok i 103,8 kg- TRAGEDIA. Postanowienie noworoczne- schudnę. Dziś ważę 97 kg, w pasie ubyło mi 6 cm- to wszystko okupione ciężką pracą- orbitrek i dieta 1500kcal. Warto. Pierwszy sukces za mną. Jestem pod kontrolą lekarza i dietetyka. Jeszcze tylko chociaż 25 kg.

  • roogirl

    roogirl

    25 lutego 2016, 21:47

    Gratuluję spadku i oby tak dalej.