Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wstyd się przyznać


Znowu tyję. Urosłam 3 kg. Owoce jem kilogramami i słonecznik. Cały miesiąc nie byłam na basenie bo pokroili mi dłoń z powodu cieśni. Na razie lewą rękę ale i prawa też jest do remontu. Ogólnie rzecz biorąc sypię się straszliwie.

Akcję przetwory zakończyłam.Szalałam głównie dla "wnuków" - stadka mojej chrześniaczki. Teraz myślę już o sanatorium w październiku. Może ktoś coś napisze o Sanatorium ZNP w Nałęczowie bo tam jadę.

  • mania131949

    mania131949

    9 września 2024, 12:37

    Nałęczów piękny jest sam w sobie. A o sanatorium nie napiszę, bo nie byłam. Kiedy jedziesz? Masz już dokładny termin?

    • efka55

      efka55

      10 września 2024, 00:09

      Tak, od 02 do 23 października.

    • efka55

      efka55

      10 września 2024, 00:12

      Już myślałam o złożeniu Ci wizyty, jeśli pozwolisz :)

    • mania131949

      mania131949

      10 września 2024, 20:40

      Oczywiście, serdecznie zapraszam. :-)