Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: koniec swiata
20 grudnia 2012
....ej no i jak bedzie ten koniec swiata czy nie?Bo nie wiem czy mam sprzatac na swieta czy sobie odpuscic....a no i jeszcze gotowanie....przeciez to tez czas schodzi przy takich czynnosciach....
ha,ha,ha - ale będzie koniec świata jak nie odejdę od kompa do swoich zajęć . Idę już - jednak przyszykuję się do cudownych Świąt - Tobie też radzę . Cmok, cmok :)))
marii1955
20 grudnia 2012, 14:43ha,ha,ha - ale będzie koniec świata jak nie odejdę od kompa do swoich zajęć . Idę już - jednak przyszykuję się do cudownych Świąt - Tobie też radzę . Cmok, cmok :)))
Elcia198111
20 grudnia 2012, 14:02...no to moxe przygotuje sie jednak do swiat jak co roku....;)
maryylka2608
20 grudnia 2012, 13:48ttusia elegancko podsumowaala twoj wpis. hm.. widze 'koniec swiata' robi szal na V.
sasetkaa1
20 grudnia 2012, 13:35koniec świata to święto ruchome ;) także lepiej posprzątaj :P
ttusia
20 grudnia 2012, 13:20koniec swiata bedzie jak nie przyszykujesz Wigilii to dopiero rodzinka da ci popalic;p:)