Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
przeziebienie


a zesz cholera jasna ile bede sie przeziebiala?Wlasnie siedze i robie inhalacje...Normalnie wkurzona jestem!ciagle cos!mam nadzieje ze jak schudne to wrosnie odpornosc organizmu....nacie moze jakies metody aby wlasnie poprawic odpornosc- oczywiscie  mowie o naturalnych prawdziwych.....
  • Elcia198111

    Elcia198111

    9 stycznia 2013, 15:53

    dzieki dziewczynki;)

  • wolfmother

    wolfmother

    9 stycznia 2013, 14:40

    Pij dużo płynów. Koniecznie. ;)

  • marii1955

    marii1955

    8 stycznia 2013, 22:57

    Też tak się często przeziębiałam . Nie wiem czy TO mi pomogło , ale jadłam codziennie prawdziwy miód - już na stabilizacji diety - tak od czerwca . Od 2 m-cy prawie go nie jem , ale chyba zacznę . Rano - 1 szklanka ciepłej, przegotowanej wody + sok z cytryny + 1 łyżeczka miodu . Wiem , że to kalorie , ale i tak to piłam ( nie słodzę kawy ani herbaty) . W okresie dużych zachorowań powinno się codziennie jeść RUTINOSCORBIN - tak profilaktycznie . Zdrówka życzę i współczuję . Duże buziolki :)))

  • niebieska05

    niebieska05

    8 stycznia 2013, 22:54

    też jestem przeziębiona :( ... Szybkiego powrotu do zdrowia !

  • Aileny

    Aileny

    8 stycznia 2013, 22:47

    Wzrośnie, wzrośnie. Poprawa odporności to głównie przejście na zdrową dietę, poza tym możesz łykać witaminę c. Wracaj do zdrowia :D Ja też przeziębiona od listopada chodzę :D