Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak to???


Witam.
Jestem dzis tutaj- zeby sie pozalic!Coraz bardziej cwicze- i coraz bardziej tyje!Kurnnna no!!!!!!!!!!!!!!!!!!Jakis czas temu chodzilam na zumbe dwa razy tygodniu.No i powolutku chudlam.Pozniej stwierdzilam ze trzeba zwiekszyc aktywnosc fiz. i zaczelam chodzic 4 razy w tygod. no ale nie za bardzo juz chudlam.No to dodalam sobie jeszcze 1- czasem 2dni.
Standardowo -chodze teraz na zumbe 5 razy w tyg,a zdarza sie czasem 6.Miedzy czasie zazwyczaj rano robie -1-1.5 ha szybkie marsze.Czyli REASUMUJAC: na godzinna zumbe srednio 5 razy w tyg. na spacer 1-1.5 ha 3-4 razy w tygodniu.
A

UWAGA UWAGA:

Przytylam PONAD oltora KILOGRAMA!!!

Szczerze- Wku...ia mnie to!Wiem ze miesnie waza wiecej niz tluszczyk i bla bla bla....
Ale to jest tak strasznie demotywujace....!Z waszego doswiadczenia:Ile czasu moze potrwac taki stan rzeczy?Widze ze troszke lepiej wyglada moje cialo.Wiem ze niby powinno sieMIERZYC a nie WAZYC ale.......
Co o tym wszystkim sadzicie?
  • Elcia198111

    Elcia198111

    29 czerwca 2013, 11:34

    aaaa- to co mam w tej sytuacji zrobic?

  • sziszazi

    sziszazi

    28 czerwca 2013, 21:53

    Po prostu ćwiczysz za dużo i organizm przeszedł w tryb oszczędnościowy... zamiast tracić, kumulujesz:) Proste!

  • Elcia198111

    Elcia198111

    28 czerwca 2013, 11:25

    a no i wiem ze miesni- od tak sie nie wyrabia skaczac na zumbie(ja czasami na tych marszobiegach sobie cwicze, albo po zumbie ide na silownie) no ale moze to taki swoisty maly szok dla mojego duzego ciala???????

  • Elcia198111

    Elcia198111

    28 czerwca 2013, 10:56

    ;)to moze wlasnie zafunduje sobie miare- i pojde za waszymi sugestiami.

  • Jomena

    Jomena

    28 czerwca 2013, 10:42

    Ja sądzę że lepiej mierzyć się to będziesz miała lepszy humor i motywację :)

  • Elcia198111

    Elcia198111

    28 czerwca 2013, 10:41

    Wlasnie- moze musze bardziej przyjrzec sie temu co jem-wiecie niby jem "wmiare zdrowo teraz" - ale kurcze te dodatkowe kalorie- zawsze ukryte gdzies sie znajda.....moze i racja postaram sie moze zapisywac sobie- co jem i ile..tylko kurcze najgorzej z czasem....no ale postaram sie to zrobic-i zobaczymy jakie beda efekty....

  • artosis

    artosis

    28 czerwca 2013, 10:06

    a ile jesz ? szczerze nie sadze ,ze wyrabiasz miesnie - bo zumba to nei cwiczenia silowe przyrost meisni bedzie znikomy moze nawet zaden biorac pod uwage fakt ,ze jestes na diecie .Przyjrzyj sie lepiej temu ile jesz czy za duzo ,a moze za malo ? i jedno i drugie moze byc zgubne i powodowac wzrost kg .Przy takiej aktywnosci powinnas spokojnie chudnac - no a moze tylko bateria sie wyczerpala i waga robi sobie jaja ?

  • Elcia198111

    Elcia198111

    28 czerwca 2013, 09:43

    Troche to mnie zawiodlo.....

  • Elcia198111

    Elcia198111

    28 czerwca 2013, 09:42

    Wlasnie nigdy sie nie mierzylam niestety- bo to dluzej zajmuje niz wskoczenie na wage....ale chyba zaczne w koncu sie mierzyc.Wizualnie- widze pozytywna zmiane- a przede wszystkim ludzie wokol mnie ja dostrzegaja...ale kurcze nia mialam juz tak dawno- ze tyle cwiczylam a tylam....

  • bobasek11

    bobasek11

    28 czerwca 2013, 09:38

    Trenujesz więcej niż zwykle, więc tkanka mięśniowa się rozbudowała. A jak z mierzeniem? Zapisujesz ile cm gubisz? Jeśli lecą Ci cm to super - zmieniasz się wizualnie na + a na wagę nie patrz, bo jej wynik może być trochę "wirtualny". W końcu najważniejsze jest, żeby oko widziało zmiany w ciele a cyferki olej.