Hej wszystkim.
Jak sie miewacie?Dawno mnie tu nie bylo...Co u Was? jak wasze dietki, postanowienia, itp?U mnie raczej tak sobie- niz super fajnie.Narazie mam "przestoj",Nawet niestety waga w gore...czuje sie ociezale jak niedzwiedz i wieloryb razem wziete....szkoda...troche spieprzylam sprawe,,,,schudlam juz prawie 6 kilo i znowu dowalilam na nowo...szkoda szkoda...no ale co- trzeba sie znowu podniesc...no zobaczymy jak to bedzie...czasem sobie mysle ze to wszystko nie ma poprostu sensu- bo i tak znowu przytyje...
No ale nie wiem juz sama ...
Odchudzanie to jedna wielka walka z samym soba...niestety...
Tysiia
6 września 2013, 14:37trzymaj się z odchudzanie i nie daj się :):):))!!!
Jomena
6 września 2013, 06:54Jak to nie ma sensu ??? ma sens !!! To jest sprawdzian charakteru i albo się go ma albo się ulega pokusom...raz można zawalić, ale drugi raz już musisz dać radę i dasz :-))