...no wlasnie - przyszlam sie pozalic...jestem jednym wielkim stekiem bzdur - ktory co chwilke ma jakies niby wybuchy i odruchy kierujace do zmiany- ale do tej zminay tak naprawde nigdy nie dochodzi...Kurwa czy ja juz wiecznie bede takim tlustym czlowiekiem?
Poznalam online fajnego chlopaka-ale oczywiscie co ???do momentu jak tylko pisalam z nim to bylo super- a jak wyslalam mu zdjecie- to elegancko zaczal wycofywac sie .Rozmawiamy jeszcze czasem -ale nie jest juz tak samo jak wczesniej....Niby twierdzi ze zewnetrze sie nie liczy-ale czuje ze inaczej teraz ze mna pisze.Juz nie jest tak zainteresowany.Kurwa pierdolone glupie tluste sadlo pieprzone galarety na dupie i udziorach .I ten glupii mozg ktory nie moze powstrzymac mojej jamy ustnej przed wiecznym "PRZEZUWANIEM MOJEGO ZYCIE"Przejadam sobie zycie!Kur...no inaczej tego nazwac nie mozna!!!!!!Przejadam zycie..Ale jestem glupia debilka!
Jestem glupia i nieszczesliwa!A najgorsze to -ze nikt mi tego nie dawal w spadku czy cos- sama sie tego dorobilam!Sama sie do tego doprowadzilam!Ja glupia ,gruba pusta baba!!!!Sama sobie to zrobilam!Juz nie moge z tym sadlem!A moze ja jestem jakims zielonym ufoludkiem- ktory nie rozumie siebie i tego co jest w zyciu wazne!!!Ja p...ciekawe co jutro przyniesie-o ile cokolwiek....
Elcia198111
16 stycznia 2014, 03:08Dziekuje.Bardzo was kocham i dziekuje Bogu ze mam takie wsparcie w madrych pieknych kobietach jak Wy...nie ma co sie mazac...przeszlo mi juz trohe mazanie sie i zamierzam zakasac rekawy i zapierniczac do pracy nad soba....mowilam juz Was ze jestescie wspaniale i Was kocham?....nie?Tak?- a to jeszcze raz powtorze....KOCHAM WAS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
szabadabada
13 stycznia 2014, 19:45wiesz co mogę Ci poradzić? Obejrzyj "The biggest loser" Zobacz jak zmieniają swoje życie. Nikt nie zmieni Twojej głowy tylko Ty/ Uwierz, że możesz się zmienić. Że jesteś tego warta. Że żaden koleś z neta nie powinien być wyznacznikiem tego jakim wartościowym człowiekiem esteś. To może być impuls do zmian. Ale dobry impuls. I nigdy więcej nie mów o sobie gruba tłusta baba. Mów o sobie "przyszła motywacja"! :)
marii1955
13 stycznia 2014, 10:30Podpisuję się pod tym co napisała "PuszystaMamuska" ... pomyśl o wiosnie , będziemy zrzucać wierzchnie okrycia , więc DO DZIEŁA :) Powodzenia :)))
PuszystaMamuska
13 stycznia 2014, 09:14Przeczytała to co napisałas i tak sobie myślę ze przede wszystkim jestes nieszczęsliwa. Bo głupia nie jestes, debilka tez raczej nie... wiec Kochana - brak Ci wsparcia bliskich i stad to załamanie i trudności w kroczeniu do wyznaczonego celu. KOchana - nie wolno tak bo to naprawde do niczego dobrego nie prowadzi. Musisz na spokojnie przeanalizowac całe swoje dotychczasowe poczynanie w kierunku zmiany swojego wizerunku. MOze za szybko rzucasz sie na drakonskie diety? Moze po prostu nie ruszasz dupki z sofy a jak wiadomo nic sie samo nie wydarzy.. A moze zajaadasz problemy? Moze dietetyk, moze psycholog mogliby Ci pomoc.. Od uzalania sie nad soba nic sie jeszcze nie zmieni. Bierz sie w garsc i do roboty. Trzymam kciukaski za lepsze jutro. Buzka.
Toskania1986
13 stycznia 2014, 08:47Rozumiem cię doskonale. Mam bardzo podobnie. Ale musimy wziąść sie w garść i zabrać za siebie. Zobacz ilu tutaj osobom się udało. Dlaczego nam ma sie nie udać. Musi sie udać. Ciężka praca nas czeka i pewnie długa praca ale to nic. Musimy sie zabrać w sobie i zacząć tą pracę. Powodzenia :)
virginia87
13 stycznia 2014, 02:52to jak już osiągnęłaś apogeum swojej złości na swoje kg to teraz dieta i ćwiczenia a za niedługi czas będą się ślinić na widok Twojego zdjęcia i Twojej osoby w realu :)
Elcia198111
13 stycznia 2014, 01:50Dzis siedze zastanawiam sie nad soba i placze...nad swoim glupim egzystowaniem...i swiadomoscia ze nic nie wychodzi....moje malzenstwo jest nad przepascia ....dlatego chcialam udac dzierlatke i podbudowac sie razndkowaniem online z facetami-Jak juz spotkalam jednego godnego uwagi -to on wysofuje sie bo-zobaczyl zdjecie mojego beznadziejnego cielska ktore no powiedzmy szczerze normalnemu zdrowemu facetowi- bez odchylen psychicznych- nie podoba sie.Bo faceci to wzrokowcy i lubia spojrzec sobie na ladne cialko !I nie ludzmy sie moje drogie jak mowi ze kocha Cie taka jaka jetestes- bo predzej czy pozniej posci Cie kantem- nawet najlepszy- bo poetrzenuje zgrabnej laski ze sprezysta skorka ktoa postawi jego maly mozdzek pomiedzy nogami do pionu!No bo moze nie- ?Facet mysli czasem penisem- to jest wpisane w jego zwierzeca nature...No tak to juz jest!A ja siedze- z moim tlustym sadlem i placze- bo nigdy chyba juz nie bede obiektem zachwytu zadnego faceta- takiego prawdziwego zachwytu!Bo jestem poprostu pusta beznadziejna i bezsilna w tym moim marnym egzystowaniu........
Pozzziomka
13 stycznia 2014, 01:19cześć :) czytam i czytam i nadziwić sie nie mogę.. każdy z nas jet tutaj ,żeby walczyć. mysląc w taki sposób popadniesz w depresję.. ;) zacznij myślec pozytywnie.;) nie umiesz sama? wybierz się do dietetyka.. nie masz na czym się wyładowac? zapisz sie na siłownie.. napewno endrofiny cie uspokują i dodadza większego powera,.. dasz radę.. ale zacznij myslec o sobie w inny sposób. Za kilka miesięcy , rok , może dwa.. powiesz sobie ,że było warto :) Nikt nie mówi ,że bedzie lekko.. ale ze bedzie warto :))