Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4 dzień na zmodyfikowanej kopenhaskiej ;)


Wczorajsze grzeszki: dwie tortille domowej roboty, trochu słonecznika i dwie szklanki coli ;) ale na szczęście w okolicach 19stej.
Dzisiaj:
śniadanie:
połówka princessy
obiad:
marchew, jajko i serek wiejski ze szczypiorkiem
kolacja:
półtora banana i jogurt naturalny

Dużo dzisiaj spacerowałam i byłam się opalać nad Odrą a to mój opalający się brzuszek
Mimo kontrowersji dotyczących mojej diety oraz minimalnych grzeszków, które tak naprawdę były średnimi grzeszkami gdyż zjedzone do godziny 19 :P  uważam że przez te cztery dni zjadłam naprawdę dużo mniej niż jadłam zazwyczaj - w ogóle nie jadłam ziemniaków, ryżu ani makaronu co wcześniej zdarzało mi się bardzo często praktycznie zawsze do obiadu; nie jadłam pieczywa co wcześniej również było podstawą śniadania i kolacji. Słodycze jem w bardzo małych ilościach, rano! wcześniej ochota brała mnie na wieczór; nie piję piwa przez co mam o wiele mniejszy brzuch; dużo spaceruję. Jak to się mówi nie od razu Rzym zbudowali i małymi kroczkami począwszy od stosowania zmodyfikowanej kopenhaskiej będę jadła coraz mniej kcal i mój organizm będzie miał mniejsze zapotrzebowanie na niezdrowe węglowodany a co za tym idzie schudnę ;) Pozdrawiam oburzających się o łyżeczkę cukru, którzy widząc kawę z cukrem nie czuliby się oburzeni :) 
Motywacja na dziś:
  • smoothly

    smoothly

    18 maja 2012, 09:54

    ale masz śliczne nóżki! najadasz się tak połową wafelka na 1/3 dnia? ;o

  • sweetfetish

    sweetfetish

    17 maja 2012, 22:45

    Myślałam że takie chore i nieodpowiedzialne diety stosują zakompleksione nastolatki ale widzę, że dorosłe kobiety również nie posiadają czegoś takiego jak racjonalne postępowanie.Nie lepiej zjeść porządny obiad/śniadanie niż zapychać się słodyczami?Życzę Ci,mimo że to wredne, osłabienia organizmu i nauki na własnych błędach.

  • pingawka

    pingawka

    17 maja 2012, 18:37

    Jak idzie?? ;)

  • Agaszek

    Agaszek

    14 maja 2012, 12:19

    Halo, halo ... żyjesz ?

  • DamRade17

    DamRade17

    10 maja 2012, 08:47

    Śniadanko zamień na coś zdrowszego a na pewno będzie lepiej:)

  • heartbreakk

    heartbreakk

    10 maja 2012, 00:28

    Bodźcem do racjonalnej diety-czyli zauważysz, że ta dieta co prowadzisz jest nieodpowiednia ;)

  • heartbreakk

    heartbreakk

    10 maja 2012, 00:25

    Rzym zbudowali, bo mieli odpowiednią wiedzę i nie zrobili tego od razu, bo nauka przychodzi z czasem..tak samo jak i Ty z czasem zobaczysz, że teraźniejszy sposób żywienia miał być dla Ciebie bodźcem do racjonalnej diety. Wybacz, ale śniadanie jest bardzo złe... Dziewczyna z Twojego motywatora ma wyćwiczoną pupę a nie wygłodzoną. Oczywiście każdy jest panem swojego losu, więc i Ty siebie prowadź.

  • sQzmeee

    sQzmeee

    10 maja 2012, 00:00

    dieta kopenhaska jest ponoć bardzo niezdrowa czytałam o nie jak i o takich dietach jak dukana i tym podobne bardzo wyniszczają organizm ale rób jak uważasz tylko po co Ty się odchudzasz przecież jesteś piękna !

  • nana799

    nana799

    9 maja 2012, 19:57

    Buszek super !!! marze o takim !!!

  • NoWorries

    NoWorries

    9 maja 2012, 19:42

    zazdroszcze - u mnie pochmurno, dopiero teraz sie wypogadza... :) / hmmm. nie obraz sie na mnie i nie zlosc :) bo to z troski - nie mozesz jesc coraz mniej, przeciez calego zycia 600 kcal nie bedziesz jadla, a pozniej jojo gwarantowane. po zdjeciu widze, ze chudzinka jestes ! :)

  • Hellcat89

    Hellcat89

    9 maja 2012, 19:17

    zazdroszczę pogody... u mnie jeszcze pochmurno;/ hehe widzę że codziennie rano jesz słodkości;p

  • moya1980

    moya1980

    9 maja 2012, 18:58

    ech... jak oglądam twoje zdjęcia TEŻ CHCĘ BYĆ TAKA SZCZUPŁA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111

  • zielona.ropuszka

    zielona.ropuszka

    9 maja 2012, 17:54

    Rozregulujesz sobie calkiem metabolizm taka 'dieta'. wiecej mi sie nie chce pisac

  • agniesia1989

    agniesia1989

    9 maja 2012, 17:53

    spokojnie... oby byly efekty :)