Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kochane kochane jestem tuż tuż

Hej piękne :) macie problem z wyzbycia się lub ograniczenia pieczywa w diecie ? 

Siostra podsunęła mi świetny pomysł a mianowicie kanapki na sałacie zamiast na pieczywie a wygląda to tak: 

innymi słowy po prostu na sałatę ładujemy wszystko co dałybyśmy sobie na chlebek - wczoraj ułożyłam trzy takie kanapki na wielkich liściach sałaty na ogromnym talerzu i kiedy to zjadłam było mi niedobrze (na jedną kanapkę dałam jeden plaster sera, jeden plaster szynki i plaster pomidora) - mózg naprawdę można oszukać :) 

Mój najnowszy wynalazek to szampon avon żółtko i drożdże z odżywką - jest niesamowity ! serdecznie polecam :) 

Wczoraj tak jak obiecałam kupiłam pokrzywę do picia i sikałam chyba z 10 razy a w dodatku wstawałam w nocy tak mi się chciało - tym sposobem zamierzam pozbyć się nadmiaru wody w organizmie i wypłukać toksyny :) 

No i dawka motwacji jak co dnia :)

Już niedługo będę miała mnóstwo kasy i będę mogła kupić drogie kosmetyki żeby pomalować się tak:

Będę miała piękne szczupłe nogi i będę mogła założyć szorty jak dziewczyna poniżej:

Moje wizyty w solarium raz w tygodniu sprawią że będę miała opelniznę taką:Zabiegi na włosy sprawią że będę miała takie długie włosy: (o szczupłym brzuchu już nie wspomnę) 

W lecie przyszłego roku ubiorę takie szorty jak powyżej <3