Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
bez szału


robota, robota, robota i tak wkoło a waga jak była tak jest... 
jedyny plus że jestem tak wściekła na te wały tłuszczu że jak tylko odrobię się z robotą a niestety muszę siedzieć od świtu do zmroku przy kompie to czuję że orbitreka rozniosę 
tarczyca też deczko daje znać o sobie więc czas na powtórkę z rozrywki z badaniami, lekarzami i innymi cudami opróżniającymi kieszeń polskiego podatnika 
tydzień za tygodniem nie wiem kiedy umyka byle do października by zamknąć ten sezon i zając się w końcu swoją formą 
póki co smukłe panny młode doprowadzają mnie do wrzasku bo płaczem to nazwać nie można 

do miłego usłyszenia
 
  • zdazyc_przed_25

    zdazyc_przed_25

    22 sierpnia 2013, 14:50

    hej:) szukam współodchudzjacych z Krakowa. stworzyc chcę cos jakby grupe wsparcia. tak jakby AA dla ludzi z nadwagą. http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/du_id/1497511