Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
25...


                                      Witam:)

Właśnie skończyłam zumbe , leje się ze mnie ciurkiem :D, ale daje mi to szczęście nawet ból nóg nie ma znaczenia , jest to coś co lubię a nogi z czasem czyli jak waga będzie mniejsza to przestaną boleć , po prostu to przez kilogramy cierpią ale dam rade ,nawet deszczowa pogoda mnie nie zniechęci ;)

W piątek byłam w Zoo z rodzinką i znajomymi i było zarąbiście spacer prawie 5h tylko ja jak zwykle nie włączyłam krokomierza tak samo jak dziś przy zumbie ... czy ja kiedykolwiek będę o tym pamiętać? czy przypomni mi się już po wszystkim :?

Sobota i niedziela były leniwe ale grzeczne dietetycznie no prawie bo w sobotę były 3 lampki wina (alkohol), ale to chyba nie aż tak źle ...

U nas dziś pierwszy dzień szkoły więc mam cisze w domu i mogę spokojnie wszystko porobić :p, ale ciekawi mnie jak córcia sobie radzi ,co nowego ... wiadomo że mają 2 nowe osoby i jest ich teraz 8 w grupie ... no zobaczymy jak wróci :).

MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ WSZYSTKIM , TRZYMAJCIE SIE DZIELNIE (pa)

  • Magga74

    Magga74

    18 sierpnia 2014, 19:12

    Zumba w domku?

    • eliXir

      eliXir

      18 sierpnia 2014, 19:15

      tak , z you tube :)