Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Rozpoczynam kolejny ale ostatni raz


Nie mam siły dalej żyć tylko i wyłącznie problemami związanymi z otyłością. Jestem już bardzo zmęczona byciem "inną", prawie jak kosmita czuję się w domu, w pracy, u znajomych!
Ciągle ten sam ciuch (po co kupować jak przecież schudnę, zresztą chce też nie mieć nic wspólnego z  wysłuchiwaniem, że większego rozmiaru nie ma!"). Czuję się podle kiedy zajmuję więcej niż jedno miejsce w autobusie, do tego jeszcze te cholerne poręcze na siedzeniach w komunikacji miejskiej - wiele razy stoję w autobusie pomimo, że sa wolne miejsca - nie będę się przecież wciskać! I za autobusem tez biegać nie mogę bo sapię i wszędzie się spóźniam. Na ulicy też wszyscy mnie mijają tylko ja jak ten żółw...
  • SuperKruszynka

    SuperKruszynka

    27 grudnia 2012, 09:59

    powodzenia :* dasz radę :)

  • anetta93

    anetta93

    25 grudnia 2012, 11:22

    Nie możesz się załamać,zmień swoje nastawienie zacznij myśleć o tym,że dla' chcącego nic trudnego'.Napewno dasz radę.Poczytaj pamiętniki innych -może będą dla Ciebie motywacją.Zyczę Ci dużo siły powodzenia trzymam kciuki.Wesołych Swiąt!!!

  • sardynka50

    sardynka50

    25 grudnia 2012, 11:16

    Dobry wybór...trzymam kciuki ! Miłych Swiąt ...