Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 132- biegałam 90 minut!:) aukcje i ZDJĘCIA:)




Witajcie Kochane:)
Sesja pełną parą, a ja? Nie mam notatek na sobotni egzamin!
No nie chodziłam na wykłady, przyznaję się bez bicia...i teraz mam za swoje,
bo to dość ciężki egzamin pod względem ilości materiału,
a nawet nie mam punktu zaczepienia:/

Wczorajszy dzień wycinam ze swojego dietowego kalendarza,
nie było jakiejś większej tragedii, ale nie było też idealnie
zatem- wykreślam!

Dzisiaj było zdecydowanie lepiej:)

MENU:
ŚNIADANIE: bułka wieloziarnista z serem, polędwicą i pomidorem
II ŚNIADANIE: banan (po treningu)
OBIAD: makaron pełnoziarnisty z kurczakiem, sosem pieczarkowym i warzywami na patelnię
PRZEKĄSKA: dwa ciastka razowe (piekarnia HERT)
PODWIECZOREK: jogurt grecki z brzoskwinią, malinami, mandarynką,  kiwi, migdałami, żurawiną i otrębami
KOLACJA:
prawdopodobnie chleb razowy z polędwicą i pomidorem

Jutro na obiad zrobię kurczaka ze szpinakiem, mniam:)
A w niedzielę jadę do Auchana po zapas szpinaku,
bo będzie promocja szpinaku z Frosty- kostka za 2,69 + drugie opakowanie za 1 grosz.
Kupię na zapas, yeah!:D





Po zajęciach na uczelni poszłam na siłownię,
postanowiłam stosować się do zaleceń dotyczących zależności
między pulsem a spalaniem tłuszczu podczas biegania.

Obliczyłam "swój" puls i starałam się biegać tak,
by jakoś nadmiernie go nie przekraczać.

Udało mi się z taka intensywnością przebiec
aż 90 minut!

Bez zatrzymywania się:)
To mój rekord jak dotychczas, nie tylko w czasie biegania,
ale również w dystansie, bo pokonałam ponad 11 km:)

Nie wiem, jak tam moja waga, ważenie mam dopiero w piątek,
OBY był spadek.

Aaaaa, wystawiam dzisiaj aukcje na Allegro:)
Jeśli jesteście zainteresowane- zapraszam:)

https://app.vitalia.pl/listing/user/listing.php?us_id=7800471

Poniżej rzeczy, które sprzedaję,
a powyżej- link z bezpośrednim odnośnikiem do aukcji:)



Aaaaa, i na koniec- mój dzisiejszy outfit:D Ulubiony pajac w czaszki:)



Idę troszkę Was pokomentować:)

  • Anankeee

    Anankeee

    3 lutego 2014, 11:15

    Dzięki ;-) Wypróbuję.

  • Anankeee

    Anankeee

    1 lutego 2014, 20:55

    Ciekawi mnie jak przyrządzasz tego kurczaka ze szpinakiem? Brzmi zachęcająco ;-)

  • Rakietka

    Rakietka

    30 stycznia 2014, 01:33

    Ależ wynik biegowy!

  • deiii

    deiii

    30 stycznia 2014, 00:27

    Taka promocja?! No niech to - nie mam w pobliżu tego sklepu :(

  • MissPiggi

    MissPiggi

    29 stycznia 2014, 15:48

    śmieszny ten pajacyk, ale jeśli jest wygodny, to do chodzenia po domu jak najbardziej :D I gratuluję tak długiego biegu, ja to ledwie 45 minut jestem w stanie :P

  • Martusiolina

    Martusiolina

    29 stycznia 2014, 15:09

    Czaderski pajac! :) Chylę czoła za takie przykładne menu...

  • Cami91

    Cami91

    29 stycznia 2014, 15:09

    Oooo może sobie sobie wygrzebię z Twojej aukcji ;)

  • ewelinagryzlakwp.pl

    ewelinagryzlakwp.pl

    29 stycznia 2014, 15:03

    moja 3 letnia córka miała taki tkz.pajac do spania,,!

  • Ishita17

    Ishita17

    29 stycznia 2014, 13:34

    Jeju gratuluję ! :D ja jak biegałam w wakację, to najwięcejj 40 minut byłam w stanie przebiec :D

  • paula12398

    paula12398

    29 stycznia 2014, 11:41

    Świetna sukienka! Podoba mi się jeszcze ta druga dżinsowa koszula i ten bluzko-sweterek w serduszka! :D. Najlepsze :PP

  • Pokerusia

    Pokerusia

    29 stycznia 2014, 11:02

    szczęściara:-)

  • BernadettaBzdetta

    BernadettaBzdetta

    29 stycznia 2014, 10:54

    Ide pobiegać, natchnęłaś mnie :D

  • mortishia24

    mortishia24

    29 stycznia 2014, 10:40

    Masz super pamiętnik i stylowo i ładnie jedzeniowo. Jeśli pozwolisz będę zaglądać tu częściej ;) Zaczynam zdrowe odchudzanie to i inspiracji troszkę się przyda ;)Pozdrawiam

  • Oktaniewa

    Oktaniewa

    29 stycznia 2014, 10:02

    fajna sprawa z tymi pajacami, zaczyna mi sie podobać ; D marzy mi sie 90 minut ; p w marcu, badz wczesniej, gdy snieg zniknie, startuje ; D

  • Pokerusia

    Pokerusia

    29 stycznia 2014, 08:55

    fajowy pajac,można wiedzieć gdzie takie cudo można nabyć?;-)

  • agatep

    agatep

    29 stycznia 2014, 08:10

    fajnie,że nie marudzisz i się nie poddajez.oby tak dalej :-))) fajowy pajacello ;-))

  • jolakosa

    jolakosa

    29 stycznia 2014, 05:45

    156 to strasznie duzo , powinnas robic max 70 procent czyli 220-23 to 197 x70%to 138 uderzeń

  • pinkpower

    pinkpower

    29 stycznia 2014, 00:24

    Nie wymieniacie się między sobą notatkami na studiach? U mnie to wszyscy służą pomocą (prawie) :) Ja mam jutro 2 egzaminy, kilka już za mną, kilka przede mną. Sesja wykończy mnie psychicznie... :| Gdzie kupiłaś to wdzianko na dole? :D Rewelacyjne :D Chyba muszę takie sobie sprawić, bo zmarźlak ze mnie okropny, a to na pewno jest cieplutkie :) Brawo za biegi! Biegłaś dosyć wolno, ale liczy się, że bez zatrzymania i aż 1,5h! :)

  • oleczkadukaneczka

    oleczkadukaneczka

    28 stycznia 2014, 23:12

    FAJNY PAJAC ;-)

  • Gosia8D

    Gosia8D

    28 stycznia 2014, 22:59

    Podziwiam. :-o jaki śmieszny strój ;-)