Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
odchudzanie na nowo :)


co roku to samo :P kiedy przychodzi wiosna zaczynam się odchudzać. a po tygodniu diety mam dosyć. w tamtym roku udało mi się wytrzymać miesiąc (wow) . mam nadzieje że w tym roku w końcu się uda. pomożecie ? :P wasze zadanie będzie polegało na tym żeby mnie opieprzać za to co zrobiłam źle (postaram się napisać wszystkie przewinienia :P ) oraz motywowaniu mnie :P z góry dziękuję :) 

przedstawię wam plan diety: 
śniadanie 7:00 - jedna tekturka lub otręby zbożowe z mlekiem/jogurtem naturalnym
II śniadanie 12:30- owoc / jogurt
obiad 16:00 co mama ugotuje to zjem, ale mniej niż zwykle :D 
   17:00 - bieganie (3km) lub rower (11 km ) -> z tym nie będzie problemu chyba :D
kolacyjka 18:30 - owoc / jogurt  
przed snem ćwiczonka na moje ogromne uda :P 

a co dzisiaj ?
śniadanko - tekturka z pomidorkiem
II śniadanie - nie było (zapomniałam :D ) 
obiadek - 2 ziemniaczki , sałata i kawałek piersi z kurczaka (staram się nie jeść mięsa- nie ze względu na dietę, lecz miłość do zwierząt  ) 
kolacyjka- będzie :P 
 a zaraz wskakuję na rower. 
co zrobiłam źle ? 
zjadłam 2 kostki czekolady :<