Czytam sobie forumowe przepychanki na pewnym portalu tematycznym, gdzie ludziki rozważają kiedy można mówić o gwałcie...bicie piany i wycieczki osobiste przez kilka stron. Serio bardzo interesujące. Tak w śledzenie wątku wsiąkłam, że ma lektura odłogiem leży. A lista kolejkowa długa, zwłaszcza, że w Empiku dorwałam książki z wyprzedaży ;) Jestem czytoholiczką, nic na to nie poradzę ;)
Waga (przez noc) zjechała o kolejne 0,4 kg. Jutro wprowadzam soki (świeżo wyciskane) ku uciesze członków rodziny.