Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Lista rzeczy za którymi tęsknię:


1. pizza
2. pączki
3. lody
4. zinger
5. pierogi
6. makarony w różnych włoskich konfiguracjach

Hm... to takie najbardziej pilne zapotrzebowanie ze strony mojego organizmu :-)
  • ilona761976

    ilona761976

    13 listopada 2010, 20:23

    zasmakuj, ale nie najadaj się na fuul. I Ci minie....powodzonka

  • offelia

    offelia

    13 listopada 2010, 19:33

    1 i 6 oj taaaaaaaaaak :(

  • LuiKa

    LuiKa

    13 listopada 2010, 19:30

    Moja droga ... ale nie musisz ze wszystkiego rezygnowac! ja podczas dietkowania bylam raz na 2 miesiace na pizzy! I to takiej porzadnej, polowie z Da grasso! We wszystkim trzeba szukac umiaru:) Lody tez sa okej, jesli zjemy galke lub dwie a nie zaraz caly litr!:)) a makaron ... mmm... pelnoziarnisty z nietłustym sosem warzywnym-cudo! Powodzenia w dietkowaniu:)

  • esterek

    esterek

    13 listopada 2010, 19:26

    ... i nic nie pomogło! Bardziej brakuje mi tych smaków, niż żeby się najeść, ale jednak brakuje.

  • ilonazzz

    ilonazzz

    13 listopada 2010, 19:17

    pomyśl sobie że te rzeczy za którymi tęsknisz to te 6kg.które już zgubiłaś;p od razu o nich zapomnisz;D