Jak narazie to zjadłam :
-plasterk zółtego sera gouda - 95kcl
-2kromki chleba razowego z pasztecikiem podlaskim( posmarowane cieniutko;)- ok 200kcl
- jabłko(średnie) 51 kcl
-kubek kawy z mlekiem i plaska lyzeczka cukru- 27.5 kcl
Czyli na chwile obecnosc mam juz 373,5 kcl
Na obiad planuje podudzie kurczaka pieczonego,ale bez skóry - 182 kcl
-zielona sałąta ze śmietana 12% - 139 kcl po zjem tylko pół
- 50g ryzu brazowego ,dlugiego-174,5 kcl
Podwieczorek : 2 kiwi- 96kcl
Kolacja : serek wiejski (kubeczek) z 1 jajkiem kurzym.
Mam nadzije,ze sprostam ;) trzymajciekciuki .buziaczki:*:*:*