Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Złamka


ehhh muszę się znowu pożalić :( nie lubię tego ale kurde już brak mi motywacji ... właśnie skończył mi się karnet na siłownie i fitness minął dosłownie miesiąc odkąd zaczęłam intensywnie ćwiczyć i jakie wyniki ? -nic nic a nic . Zero spadku wagi tylko czuje jak mięśnie są naprężone (szczególnie brzuszka) . Zrobiłam tak jak dziewczyny mówiły zaczęłam więcej pić (ok 1,5-2,5 l wody) odstawiłam codzienne treningi i robię sobie przerwy 2 dniowe ehhh.... może to jesień tak na mnie wpływa .... stwierdziłam że coś ze mną nie tak więc poszłam dziś do lekarza (który notabene się mnie spytał co od niego oczekuje hmmm myślę że LECZENIA !!!) no i kazałam mi wypisać skierowanie do alergologa (ponieważ kobieta nie wiedziała wgl co ja robię w jej gabinecie i po co pacjenci przychodzą ) no nieważne , do tego 2 razy byłam w urzędzie aby przerejestrować auto i co ?mam jechać 3 raz bo każdy urzędnik twierdzi że czegoś nie mam -.- ahhhhh zły dzień miałam . Może wizyta u alergologa określi na co jestem uczulona , może na nabiał (dużo pije i jem ) a może na jakiś inny produkt .Jak dostane wyniki od razu  eliminuje to z mojego jadłospisu .Bardzo ale to bardzo bym chciała pokazać się znajomym na sylwestra szczuplejsza chociaż o 1 rozmiar ... 

  • Evelinka18

    Evelinka18

    22 października 2015, 22:06

    Oczywiście że tak ! Według vitatu jem ok 1500-1600 kacl dziennie

  • Ilonkaa2

    Ilonkaa2

    22 października 2015, 21:26

    Właśnie, poza ćwiczeniami jest jakaś dieta? Bo niestety bez tego ani rusz

  • endorfinkaa

    endorfinkaa

    22 października 2015, 21:19

    A poza ćwiczeniami jesteś na diecie?