Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;/
24 października 2013
I wiedziałam, że tak będzie helicobacter powrócił :( :( :( wczoraj cały wieczór spędzony w łóżku z okropnym bólem, pół nocy nieprzespane więc kaszki i kleiki witajcie z powrotem.... ale trudno nawet te wszystkie ryżyki i kleiki mnie nie powstrzymają, zagryzam zęby i WALCZĘ, tym razem nie poddam się bakterii i mojej wadze!!! a teraz zaczynamy nowy dzień, zmęczona, niewyspana, ale silna i gotowa by się nie poddać...
ewela22.ewelina
24 października 2013, 09:04współczuje kochana i zdrówka !!!