Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Od jabłka do ogryzka... pomiary tydzień 2


Ha! dzisiaj pamiętałam, żeby zrobić pomiary :D w poprzednim tygodniu w mojej tabelce powpisywałam pomiary startowe, zamiast samych zer ;) 

Powiem szczerze, ze troszkę się zdziwiłam - dodatnim centymetrem w prawym ramieniu :D no i że troszkę w niektórych miejscach coś spadło, mimo iż się wcale nie starałam. Za to udo lewe nie mogłam ogarnąć, skąd ubytek 2 cm, albo poprzednio źle zmierzyłam albo co, bo teraz próbowałam w kilku miejscach wyłapać i ciągle to samo wychodziło :] No ale najbardziej zadziwiło mnie, że nawet cosik z tej wagi spadło :D

W ramach relaksu strzeliłam sobie peeleng twarzy i maseczkę :D od razu niedziela pozytywnie rozpoczęta :D

Dzisiaj piękne słoneczko, chociaż -6 na dworku. Także tym pięknym słonecznym akcentem życzę wszystkim udanej niedzieli :D

  • fitball

    fitball

    18 marca 2018, 13:49

    wzajemnie, miłej