Przepraszam ze tak długo sie nie odzywałam,ale na moja rodzine spadla ciezka sprawa'nie umielismy sie z mezem ogarnac.teraz troszke poukladalismy sprawy.Ale moje odchudzanie niestety poszło na drugi plan,nie wiem co robic,kurcze chyba naprawde zaczne od diety kopenhadzkiej bo inaczej nigdy nie rusze,skalpel z chodakowska mi sie zacina wiec wszystko przeciwko mnie,teraz napewno wiecej bede sie odzywała
AnnaBella28
5 listopada 2013, 16:40Nie załamuj się. Trzeba myśleć pozytywnie. Nawet jak będą małe niepowodzenia to musisz walczyć dalej. Trzy kroki do przodu i dwa do tyłu to zawsze ostatecznie jeden do przodu! :) Trzymam kciuki :)
ilona.
5 listopada 2013, 15:39powodzenia