Podsumowując dwa dni na diecie Vitalia. Założyłam, że będę tracić na wadze 1 kg tygodniowo, moja dieta oscyluje w granicach 1250 kalorii do tego mam rozpisany trening. Przez te dwa dni nie miałam większego problemu z utrzymaniem diety, posiłki nie są skomplikowane. W ciągu dnia mam sporo ruchu przy moim 5- miesięcznym synku, także na pewno spalam więcej niż zjadam :) Mam jednak problem z piciem dużej ilości wody czyli 2l, ale staram się. Jeżeli wytrwam 7 dni, to dalej poleci z górki. Trzymajcie kciuki :)
angelisia69
15 sierpnia 2016, 13:23bardzo malo kcal,powinnas odrazu zwiekszyc(mimo ze bedzie sie to z wolniejszym spadekiem wiazac)nie warto tak spowalniac metabolizmu,bo jak juz spowolnisz(dodatkowo cwiczysz) to pozniej na 1000 nie bedziesz chudla
ewelina1224
15 sierpnia 2016, 19:47Tak, tez zrobiłam dodałam jeden posiłek. To mój pierwszy raz kiedy stosuję dietę ułożoną przez dietetyka, do tej pory stosowałam zasadę mż ale jakieś 2 miesiące temu waga stanęła w miejscu, to skłoniło mnie do wykupienia diety. Dzięki dziewczyny za podpowiedź
teologg
15 sierpnia 2016, 09:031250kcl? i tym mnie właśnie rozwala dieta vitalii, promują głodówkę
ewelina1224
15 sierpnia 2016, 19:48Czy stosowałaś dietę z Vitalii?
teologg
15 sierpnia 2016, 19:52tak,miałam 1300kcl, gdzie moje PPM wynosi ponad 1500, owszem chudłam,ale ciągle chodziłam głodna,zła,rzuciłam tą dietę, teraz jestem na 1800kcl,jestem najedzona, do tego ćwiczę i jest super