Ja tylko na chwilkę, żeby dać o sobie znać
byłam wczoraj na imprezie plenerowej, spotkałam dużo znajomych, poznałam wiele nowych, b. ciekawych osób ^^
Ale co chciałam powiedzieć, to mimo tego,że było mnóstwo alkoholu, słodyczy etc., zjadłam tylko loda (ze względu,że nie było nic oprócz pop cornu,waty i gorszych rzeczy, a byłam tam b. długo, i byłam głodna). W domu nie chciałam rzucić się na jedzenie :P
Pod względem kaloryczności zmieściłam się w limicie, chyba nawet mogłam zjeść więcej :P
Co do aktywności, to rano poszłam na rolki (40minut)+ później duużo chodzenia i spacer powrotny do domu :)
Weekend udany, wszystko okej :) pozdrawiam, odezwę się pewnie wieczorem;D
Wyrzyk
26 sierpnia 2013, 20:16Lody na szczeście nie są takim złym słodyczem. Jednak niestety w dzisiejszych czasach we wszystkich lodach mamy syrop glukozowo fruktozowy. Warto się tego wystrzegać. Pozdrawiam
MusingButterfly
26 sierpnia 2013, 16:58Dobrez sie trzymasz :D
malinka0410
26 sierpnia 2013, 14:33no widzisz, gratulacje za silną wolę!!!