Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Leń przeogromny..


Hej :P
Dziś nie chciało mi się absolutnie NIC.. Nie ćwiczyłam, uczyć mi się nie chciało, cos okropnego.. Waga troszkę wzrosła, może @ się zbliża? (oby oby..)

Nie chce mi się nawet jutro wstawać rano i ćwiczyć..
Alee..
Ustawię budzik na 5:30.
Prawdopodobnie w sobotę widzę się z M. Zawsze coś może się zmienić ;)
Zaraz też chyba się porozciągam i zrobię kilka ćwiczeń, a co tam.. Bo ten szpagat mi nie wyjdzie! ;s
uhh, oby ta motywacja przycięła się tylko na moment
i oby jutro było lepiej, pod każdym względem!