Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Trzydziesty czwarty dzien odchudzania 14.05.2012


Sniadanie:

1x serek waniliowy=180kcal

1x wafell naturalny= 36 kcal

1 x pasztet=25 kcal

1 x batonik zbozowy fitness=92 kcal

Obiad:

4x pieczywo tostowe=194 kcal

2 x plasterki szynki=30 kcal

2 x plasterki sera zoltego =70 kcal

3 x ketchup=45 kcal

  • taita

    taita

    15 maja 2012, 12:58

    popieram, jadłospis głodowy i baaardzo ubogi. Ale to twoja decyzja. Poczytaj sobie co organizmowi jest potrzebne. Efekty na razie sa super, ale długo tak nie dasz rady. Jak zaczniesz jeść "normalniej" to organizm bedzie magazynował absolutnie wszytsko.

  • Perlit30

    Perlit30

    15 maja 2012, 08:43

    czy aby czasem nie przesadzasz? jadłaś najpierw po 700kcal a teraz 672kcal, nie sądzisz że to jednak trochę za mało? i wogóle jak Ty wytrzymujesz na takich głodowych porcjach?