Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem zła, nie dobra, nie grzeczna i w ogole :/

No dziewczynki zawiodlam siebie samą, od pewnego czasu dzieje sie u mnie zle i jestem smutna, noi wkoncu przyszla ta chwila,chyba zbyt duzo sie nazbieralo i wybuchlam :(w weekend poplakalam sobie ostro :( Noi co zjadlam loda, siegnelam po ciasto, jestem taka zla na siebie, jak pisze to , to chce mi sie plakac, ale wiecie co! Otrzasnelam sie, po zjedzeniu ciastka, odpalilam internet i ostry trening z moim Giladem, intensywnie fat burning workout i jedziemy dalej , nie poddam sie!Fakt z psychuka zle u mnie ostatnio, ale nie poddam sie jesli chodzi o odchudzanie, kiedys juz to zrobilam, schudlam 10 kg i odpuscilam, teraz tak nie bedzie, nie popelnie tego samego bledu, bede walczyc dalej! Kocham was!