Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Coś o sobie.


Na wstępie

WSZYSTKIM KOBIETKOM

WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE, SPEŁNIENIA NAJSKRYTSZYCH MARZEŃ 

ORAZ SZYBKIEGO OSIĄGNIĘCIA CELU.

Witam.

Jakoś się trzymam. Od rana porządki, teraz najmłodsze dziecię śpi więc cisza wskazana. Jeszcze nie ćwiczyłam, ale myślę że wieczorem nadrobię straty.

Chyba warto napisać coś o sobie.

Jak widać w profilu mam jeszcze 25 lat, w czerwcu będzie już 26. Jestem mamą trójki dzieci kolejno 7 latki, tegorocznego czerwcowego sześciolatka i 16-miesięczniaka. Póki co nie pracuję, jedynie czasami podciągam budżet zleceniami na portrety. Jest to "praca" siedząca i kiedy mam więcej zleceń ciężko mi w jakikolwiek sposób utrzymać się diety.

Większość z nas tu piszących pewnie postawiło sobie za cel, schudnąć do wakacji i lepiej wyglądać żeby móc odsłonić co nieco, a mi zależy tylko na tym żeby czuć się lepiej w swoim ciele, a stanie się to jak zejdę do 70 kilogramów. Dopiero wtedy zawalczę o zgrabną sylwetkę.

W chwili obecnej plusem jest to że w porównaniu do tej samej wagi sprzed lat mam mniejsze wymiary i głownie na nich się skupiam. Jeśli w końcu zaczną się zmniejszać to będzie znak że jestem na dobrej drodze.

Mam cichą nadzieję że mąż nie najdzie mnie wieczorem z pudełkiem czekoladek, a on takie akcje lubi niestety.

Z okazji dzisiejszego dnia życzę sobie żeby nie kusił mnie dzisiaj smakołykami.

Pozdrawiam i do zobaczenia w poniedziałek. Pierwsze ważenie po tygodniu.




  • ania14021994

    ania14021994

    8 marca 2014, 14:35

    powoli się wszystko uda :) również życzę Ci wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta !!

  • barbarossa1976

    barbarossa1976

    8 marca 2014, 14:05

    wszystkiego najlepszego