Witajcie kochane!
Lato na całego, więc moje samopoczucie jest mega pozytywne. Uwielbiam upały. Zaliczyłam już zakupy z młodszym synem bo starszy pojechał z ciocią na zakupy. Poprzyklejałam też sobie rzepki na moskitiery i muszę czekać 2 godziny żeby założyć siatki.
We wtorek byłam na pogrzebie mojej dalszej cioci i kuzynki które mnie nie widziały rok były w szoku. Nie lubię pogrzebów, a przed chwilą dowiedziałam się że zmarł tata mojej najlepszej koleżanki z podstawówki i szkoły średniej więc czeka mnie kolejny.
Dieta ok, do podjadania mnie nie ciągnie, ale jutro ważenie więc się okaże co to ze mną jest. Mam wrażenie że moje ciało nie chce już chudnąć mimo że ja się bardzo staram.
Mój kochany m powiedział mi wczoraj że jestem już szczuplejsza niż jak zaczęliśmy się spotykać, a miałam wtedy naście lat. jestem z tego powodu bardzo zadowolona.
Menu:
śniadanie: jogurt naturalny z płatkami + owoc + herbata
II śniadanie: pomidor i ogórek z jakimś sosikiem
obiad: ryba zapiekana z ryżem + pomidor
kolacja: twarożek z warzywami + owoc + herbata
Buziaczki!!!
Lato na całego, więc moje samopoczucie jest mega pozytywne. Uwielbiam upały. Zaliczyłam już zakupy z młodszym synem bo starszy pojechał z ciocią na zakupy. Poprzyklejałam też sobie rzepki na moskitiery i muszę czekać 2 godziny żeby założyć siatki.
We wtorek byłam na pogrzebie mojej dalszej cioci i kuzynki które mnie nie widziały rok były w szoku. Nie lubię pogrzebów, a przed chwilą dowiedziałam się że zmarł tata mojej najlepszej koleżanki z podstawówki i szkoły średniej więc czeka mnie kolejny.
Dieta ok, do podjadania mnie nie ciągnie, ale jutro ważenie więc się okaże co to ze mną jest. Mam wrażenie że moje ciało nie chce już chudnąć mimo że ja się bardzo staram.
Mój kochany m powiedział mi wczoraj że jestem już szczuplejsza niż jak zaczęliśmy się spotykać, a miałam wtedy naście lat. jestem z tego powodu bardzo zadowolona.
Menu:
śniadanie: jogurt naturalny z płatkami + owoc + herbata
II śniadanie: pomidor i ogórek z jakimś sosikiem
obiad: ryba zapiekana z ryżem + pomidor
kolacja: twarożek z warzywami + owoc + herbata
Buziaczki!!!
gwiazdka130
5 lipca 2013, 08:36Super już wyglądasz zazdroszczę determinacji bo mi jakoś nie idzie :(
bea3007
4 lipca 2013, 13:53Miło słyszeć komplementy od mężów. Ja też nie lubię pogrzebów
PuszystaMamuska
4 lipca 2013, 13:37A ja niestety nie przepadam za upałami... a u nas dzis jak w tropikach... Udanego dnia.