Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Środa i zakupy...


Witam wszystkich!!!

Dzisiaj mam świetny humor bo nie dość że świeci słoneczko to jadę na zakupy. Co prawda zabieram starszego syna bo jemu też muszę jeszcze coś kupić ale i tak się cieszę.

Wczoraj zaliczyłam Mel B na brzuch i godzinkę rowerka stacjonarnego i trochę biegałam, ale nie za wiele bo jakoś brakło mi sił.

Menu:
śniadanie: tekturka + wędzony łosoś z pastą + jogurt nat z nektarynką + herbata
II śniadanie: jabłko
obiad: jakaś sałatka (pewnie na mieście)
kolacja: serek z warzywami + herbata

Buziaki!!!!