Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Imprezy zakończone...


Cześć wszystkim!!

Na szczęście już po imprezka i mam nadzieję że do świąt nic poważnego się nie wywiąże. Za tydzień szwagierka ma urodziny i imieniny, ale tylko będzie winko.

Wczorajsza imprezka u nas była bardzo udana, były prezenciki, ja dostałam czapkę i szaliczek w kolorze pomarańczowym i kieliszki do wina. Małżonek dostał ubrania i dzieciaki też zostały obdarowane więc mają teraz co robić.
Jedzonko, które naszykowałam prawie całe poszło.
To bardzo dobrze bo teraz już nie będzie kusiło w lodówce.

Dzisiaj był piękny dzień, świeciło słoneczko i było troszkę mrozu, do tego jest bielutko i przestało wiać. To jest taka zima jak ja lubię.
Teraz już temperatura spada i nie wiem czy wybiorę się na zaplanowany spacerek. Jak nie to pośmigam na rowerku.

W piątek byłam z młodym w tym kinie i bajka była fajna. Tak się śmiałam że aż się popłakałam. Młody też zadowolony.
Jeszcze teraz wybieramy się z mężem na " Igrzyska śmierci".

W piątek dieta była zachowana na 100 %, w sobotę do imprezy też, ale potem już trochę zjadłam, ale nie popłynęłam, po prostu chciałam popróbować  czy wszystko mi wyszło ok.

Miłego popołudnia laseczki!!
Buziaki!

  • boo.boo

    boo.boo

    8 grudnia 2013, 21:30

    tak trzymaj!!! działaj!!! dbaj o siebie ;))))

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    8 grudnia 2013, 20:20

    no to super:D wiec kochana do roboty:D

  • Mafor

    Mafor

    8 grudnia 2013, 19:18

    Ja tez przed chwila skończyłam impreze - mam nadzieje że ostatnią do świąt ;)