Witajcie moje kochane dziewczynki. U mnie dziś dużo lepiej, posłuchałam waszej opinii i wszystko sobie wyjaśniliśmy. Jest teraz dobrze.
Zupełnie świat wygląda inaczej gdy jestem szczęśliwa.
Ale dziś piękna pogoda zaraz wezmę Moją Felizke na długi spacer, ale najpierw muszę zrobić obiadek dla babci i ukochanego.
Dietkę trzymam i ćwiczę codziennie. Wczoraj wieczorem miałam taki apetyt że bym konia z kopytami zjadła - co to był za koszmar.
Ja narazie mykam obowiązki wzywają. Do zobaczenia
wiosna1956
21 lutego 2010, 20:36JA dietkę też trzymam i na spacerku też dziś byłam bo śliczna pogoda - mało tylko cwiczę - buziaczki -Iwa-
Olivkaa
21 lutego 2010, 16:32Wiesz co dopiero dzisiaj przeczytalam Twój wczorajszy wpis, i powiem ci tylko ze ja tez miałam wątpliwosci , przed slubem i raz nawet wydawało mi sie ze juz wszystko we mnie wygasło całę uczucie.Ale mylilam sie , to bylo przejsciowe, a my razem jestesmy bardzo szczesliwi.Na pewno u ciebie tez tak bedzie :)