Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sptawdzanie pomiarów


    Witajcie moje kochane Dziewuszki

 postanowiłam że dziś rano sprawdze swoje pomiary, czy coś ubyło i jak sprawa wygląda, Bo cały tydzień ćwiczyłam codziennie po 0,5 godz ale troche podjadałam (ataki na kuchnie) czasami jak same  wiecie.

I sprawa wygląda następująco:

Waga 76 kg   - bez zmian
w brzuchu mam 83cm - czyli przybyło 4 cm
a pozostałe bez zmian.
 
   Wczoraj robiłam grila na obiad bo przyjechał do nas M. kuzyn więc stwierdziłam ze to dobry pomysł bo posiedzimy na ogródku. Ja sobie naszykowałam rybe na grill bo nie lubie kiełbasy (śmierdzi mi) a wczoraj jak się na nią rzuciłam to MASAKRA była taka pyszna - Idealna.
   Zjadłam jedną i już nie miałam ochoty. Odeszły mi wszystkie zachcianki na które miałam ochote od samego rana tylko nie wiedziałam czego chce.
   No a później byłam strasznie zmęczona. I poszłam już o 21:00 lulu.

Dziękuję za wasze i za komentarze.

Wasza pomoc jest niezastąpiona !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


  • Olakm

    Olakm

    18 lipca 2010, 11:20

    U mnie waga równieżstoi, a czasami to się podnosi : ) MOtyla noga : ) Pozdrowionka : )

  • armagedon298

    armagedon298

    18 lipca 2010, 11:13

    nie czekaj z tym testem,tylko rob:)

  • zoykaa

    zoykaa

    18 lipca 2010, 11:10

    u mnie Holender waga stoi jak zakleta.pozdrawiam cieplutko:)