Zaczynając diete powiedziałam sobie, że zaczne prowadzić pamiętnik jak schudne 5 kilogramów i jest -5. Mam już uraz, tyle razy próbowałam różnych diet i nic z tego nie wychodziło, bałam się że i tym razem będzie tak samo. Pora opisać 5 tygodni które mam już za sobą i na bieżąco dzielić się moją przygodą z Vitalią. :)
angelisia69
19 lutego 2016, 16:57najlepiej nie wprowadzac zadnych konkretnych diet,a jesc poprostu troszke mniej,zdrowiej i sie ruszac.Powodzenia zycze
mociakowa
19 lutego 2016, 16:06oby tak dalej, powodzenia w dalszej walce o lepszą siebie ! ;)